Żywa geometria w Parku Centralnym
Park w zakolu Łyny zmienia się w oryginalny sposób. Wkład w nowości oferowane odwiedzającym to miejsce mają nauczyciele olsztyńskiego "Plastyka".
Adam Cieślak i Bartek Świątecki to doskonale znani w Olsztynie artyści. Obaj są nauczycielami Państwowego Liceum Plastycznego, obaj też namacalnie zmieniają nasze miasto.
Dość wspomnieć, że pod kierownictwem pierwszego z nich przygotowano odlew, na podstawie którego powstała mosiężna makieta Starego Miasta ustawiona przy starym ratuszu. Tymczasem drugi jest choćby współautorem muralu zdobiącego ścianę jednej z kamienic przy ul. 11 Listopada, dodajmy - pierwszego wówczas, w 2009 roku - muralu w Olsztynie.
Teraz obaj wzięli się za zieloną przestrzeń w Parku Centralnym. Właśnie ustawili tam przestrzenną instalację zatytułowaną "Geo-biont" (geo - geometria, biont - żywy organizm).
- Nasza propozycja ma kontrastować z przyrodą, dodać wyrazu temu, co organiczne - tłumaczy Adam Cieślak. - Do wykonania instalacji użyliśmy drewnianych płyt. Geometryczna, nieregularna forma rozchodzi się na obszarze około 10 na 6 metrów.
Abstrakcyjna instalacja ma być okazją dla olsztynian i przyjezdnych do zapoznania się z nowoczesnymi formami sztuki.
- Opiera się na geometrycznych skupieniach i kanciastych formach, które nawiązują do futurystycznych projektów architektonicznych - dodaje Adam Cieślak. - Praca, którą stworzyliśmy jest przede wszystkim estetyczną, kolorową wizją wyzwoloną od dominacji tematu oraz jego wpływu na ostateczny kształt dzieła.
Instalację można oglądać w Parku Centralnym między fontanną a wyjściem przy ul. 22 Stycznia. Pozostanie tam do końca września.
Działanie zrealizowane przez Stowarzyszenie Sztuka i Środowisko kwotą 8,5 tys. zł dofinansował Urząd Miasta.
Powróć do archiwum