Będzie jeszcze bardziej kosmiczne?
Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium ma szansę stać się jeszcze większą atrakcją stolicy Warmii i Mazur. Planowana modernizacja pozwoli m.in. na otwarcie interaktywnych wystaw.
Nowinki w sali projekcyjnej, holu planetarium oraz w obserwatorium astronomicznym. Program, jaki miałby zostać zrealizowany przy współudziale unijnych pieniędzy ma wartość 30 milionów złotych.
Olsztyńskie planetarium jednym z największych tego typu obiektów w kraju oraz wyjątkowym pomnikiem uświetniającym Mikołaja Kopernika. Placówkę uruchomiono w dniu 500. urodzin wybitnego uczonego, który znaczną życia spędził na Warmii.
Dekadę temu placówka doczekała się zmian - zainaugurowano nowoczesny, cyfrowy system projekcyjny. Obraz otaczający widza dookoła sterowany jest na żywo za pomocą oprogramowania, które pozwala na zaprezentowanie gwieździstego nieba, zachodzących na nim zjawisk widzianych w dowolnej chwili i z dowolnego miejsca na Ziemi lub w kosmosie.
Teraz pojawia się szansa na kolejną, jeszcze dalej idącą modernizację.
- Dzięki temu moglibyśmy jeszcze bardziej wykorzystać potencjały turystyczno-edukacyjne zarówno planetarium, jak i obserwatorium - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Niezbędne jest wykonanie inwestycji pozwalających na zaoferowanie odwiedzającym nowoczesnej w formie i treści oferty edukacyjnej i rozrywkowej.
Przy okazji 550. urodzin Kopernika oraz 50. rocznicy uruchomienia planetarium, instytucja ma wrócić do pierwotnej nazwy - Planetarium Lotów Kosmicznych. Ale to tylko symboliczna zmiana, jaka ma się dokonać.
- Wymiana systemu projekcyjnego, ekranu, nagłośnienia, zastąpienie wysłużonego projektora analogowego cyfrowym, zainstalowanie nowych foteli - to wszystko miałoby czekać salę pod kopułą - mówi dyrektor OPiOA, Jacek Szubiakowski. - Modernizacja aparatury i sali projekcyjnej sprawi, że nasze planetarium znalazłoby się w rzędzie najnowocześniejszych takich instytucji w Polsce.
Zupełnie nowym i niezwykłym elementem, który stanowiłby niezwykłą atrakcję, byłaby interaktywna wystawa "Habitat Księżycowy". Ma dotyczyć przyszłych działań ludzkości prowadzonych w Układzie Słonecznym.
- Odwiedzający, niczym członkowie załogi stacji, będą mieć do wykonania określone czynności, niezbędne do tego, by przeżyć poza ziemskim środowiskiem i wykonać powierzone im zadania - dodaje dyrektor Szubiakowski. - Scenariusze ekspozycji uwzględniać będą rozmaite aspekty życia poza Ziemią.
W programie zaplanowane są też prace przy dawnej wieży ciśnień, w której mieści się obserwatorium astronomiczne. To nie tylko działania związane poprawą technicznego stanu obiektu. W planach jest również utworzenie multimedialnej, interaktywnej wystawy wykorzystującej osiągnięcia współczesnej technologii oraz powstanie w otoczeniu obserwatorium Ogrodu Kopernika, w tym zainstalowanie tam elementów replik wykorzystywanych przez niego instrumentów obserwacyjnych.
Przypomnijmy, że w Olsztynie znajdują się okruchy gruntu księżycowego przywiezionego przez misję Apollo 11, podczas której pierwszy człowiek stanął na Księżycu. Wyjątkowy, jedyny taki eksponat w Polsce przywiózł w 1972 roku do naszego kraju prezydent Richard Nixon, a później ten podarek trafił właśnie do planetarium w stolicy Warmii i Mazur.
Prace planowane w Olsztyńskim Planetarium i Obserwatorium Astronomicznym zależą od uzyskania zewnętrznego dofinansowania.
Powróć do archiwum