Kolejne urodziny "Biegu na sześć łap"
Nieopisane tłumy pojawiły się w niedzielę (23 lutego) w olsztyńskim Schronisku dla Zwierząt. Okazja była nie byle jaka, bowiem siódme urodziny obchodził "Bieg na sześć łap".
Akcja, która narodziła się w Olsztynie zdążyła opanować całą Polskę. Nic dziwnego, jest bowiem niezwykle prosta, a dająca ogromną satysfakcję wszystkim biorącym w niej udział. Wystarczy przyjść do schroniska i wziąć czworonoga na spacer.
- Aby wziąć udział w akcji nie trzeba mieć specjalnego przygotowania - mówi pomysłodawczyni, Monika Dąbrowska. - Działamy wspólnie z ludźmi z różnych środowisk, bezpłatnie, wolontarystycznie i z potrzeby serca. W "Biegu na 6 łap" biorą udział zwierzęta, których kondycja i stan zdrowia pozwalają na aktywność. W całej zabawie najważniejsza jest radość ze wspólnie spędzonego czasu, a nie pokonany dystans.
I tę radość było kolejny raz widać w olsztyńskim schronisku. Tłumy olsztynian i przyjezdnych w różnym wieku przyszły, by świętować siódme urodziny akcji. Przy okazji kolejny raz dać radość zwierzętom na co dzień spędzającym czas w schroniskowych kojcach.
Co ciekawe, wielbiciele zwierząt wyprowadzają je często spontanicznie. Robią to nie przy okazji zorganizowanych akcji, ale spontanicznie, codziennie zaglądając na ul. Turystyczną.
Akcja "Bieg na sześć łap" jest obecna już w 41 miejscowościach kraju. Dotychczas odbyło się ok. 1700 biegów w całej Polsce.
Powróć do archiwum