Idź do treści strony
14.11.2025 09:55

Olsztyńskie taekwondo z dużymi sukcesami

Olsztyńskie taekwondo znów pokazuje siłę, którą podziwia cała sportowa Polska. Nasi zawodnicy w ostatnich tygodniach wywalczyli sukcesy, o których marzy każdy sportowiec. Takie osiągnięcia budują nie tylko ich kariery, lecz także prestiż miasta. Prezydent Olsztyna spotkał się z medalistami i podkreślił, że te zwycięstwa mają ogromne znaczenie dla całej społeczności.

Najwięcej braw zebrał Szymon Piątkowski z AZS UWM. W chińskim Wuxi zdobył brązowy medal seniorskich mistrzostw świata w kategorii do osiemdziesięciu siedmiu kilogramów i powtórzył tym samym sukces swojego trenera Marcina Chorzelewskiego sprzed dwudziestu czterech lat. Dołożył do tego srebro tegorocznej Uniwersjady i potwierdził, że wchodzi na najwyższy poziom światowego taekwondo. W tym samym turnieju startowali także Mateusz Chrzanowski i Łukasz Cudnoch, którzy mocno walczą o kolejne międzynarodowe doświadczenia.

— Każdą walkę traktuję jak finał — mówi Szymon Piątkowski. — W takim momencie liczy się skupienie i zaufanie do własnych umiejętności. To pozwala iść dalej, nawet kiedy turniej jest bardzo wymagający — podkreśla nasz zawodnik.

Olsztyn może również cieszyć się złotem dzięki KS Start. Paweł Bisior sięgnął po tytuł mistrza Europy kadetów w Atenach w kategorii do pięćdziesięciu trzech kilogramów. Po wcześniejszym brązie mistrzostw świata zrobił kolejny krok w stronę europejskiego podium i potwierdził, że jest liderem młodego pokolenia.

— To wielki sukces dla Olsztyna — podkreśla prezydent Olsztyna Robert Szewczyk. — Wierzę, że kolejne lata przyniosą jeszcze więcej powodów do dumy. Liczymy na występ na igrzyskach olimpijskich i na to, że po ponad dwudziestu latach przerwy olimpijskie złoto znów trafi do Olsztyna — mówi prezydent.

— Sukcesy zawodników z AZS UWM i KS Start pokazują, że w Olsztynie dojrzewa pokolenie sportowców, którzy mogą osiągnąć naprawdę wiele — zauważa dyrektor OSiR Jerzy Litwiński. — Energia, pasja i konsekwencja tworzą tu środowisko gotowe do walki z najlepszymi. A patrząc na ostatnie wyniki, można śmiało powiedzieć, że to dopiero początek — dodaje dyrektor Litwiński.

Powróć do archiwum
Pogoda