4. urodziny Biegu na 6 łap
Bieganie z psem z olsztyńskiego schroniska przerodziło się w akcję, która obecnie odbywa się w 35 miejscowościach w całej Polsce.
Z miłości do zwierząt, potrzeby ruchu oraz przychylności olsztyńskiego Schroniska dla Zwierząt, tak właśnie powstał "Bieg na 6 łap". Akcją bardzo szybko zainteresowało się olsztyńskie środowisko biegaczy. Z czasem biegi, podczas których zbierano karmę dla zwierząt, przerodziły się w imprezy dla całych rodzin.
- "Bieg na 6 łap" pomógł wielu ludziom zmienić wyobrażenie na temat schroniska dla zwierząt - tłumaczy Monika Dąbrowska, pomysłodawca i koordynator biegu. - Ludzie przestali postrzegać je jako miejsce pełne klatek z biednymi, smutnymi pieskami. Zwierzęta, którym poświęca się uwagę i czas, o które się dba, i które mają zagwarantowaną odpowiednią ilość ruchu są szczęśliwe. To widać podczas organizowanych biegów.
Akcja ma wiele odsłon m.in. muzyczny bieg na 6 łap czy kąpiel morsów za karmę dla zwierząt. Ma również swoich naśladowców. Podobnie jak w Olsztynie "Bieg na 6 łap" organizowany jest w 35 miastach w całej Polsce.
- Akcja jest bezpłatna, wzbudza dużo pozytywnych emocji, ludzie widzą w niej sens i chętnie się angażują - dodaje Dąbrowska. - Znakomicie integruje lokalne społeczeństwo. W biegu biorą udział osoby w różnym wieku, z różnych środowisk.
Akcja na 6 łap przyciąga uwagę wielu osób, w tym dziennikarzy, blogerów czy celebrytów. W rezultacie ma przełożenie na adopcje, co najbardziej cieszy zarówno przedstawicieli schroniska jak i organizatorów biegu. W sobotę (25 lutego) "Bieg na 6 łap" będzie obchodzić swoje czwarte urodziny. W tym dniu tradycyjnie odbędzie się bieg, na który już dziś trwają zapisy. Więcej informacji tutaj.
<- Zurück zu: Archiwum