Konferencja ws. zarzutów dotyczących stowarzyszenia Helper

Prezydent Olsztyna spotkał się z dziennikarzami podczas konferencji prasowej poświęconej zarzutom stawianym samorządowcom w sprawie stowarzyszenia Helper. Podczas czwartkowego (21 listopada) spotkania powtórzył, że on i Urząd Miasta to prawdziwi poszkodowani.

Prokuratura Regionalna w Białymstoku przedstawiła Prezydentowi Olsztyna w poniedziałek (18 listopada) zarzuty niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego. Jak mówi Piotr Grzymowicz - to zdumiewające, bowiem Gmina podejmowała i nadal podejmuje wobec stowarzyszenia różne działania kontrolne i  idące w ślad za nimi powiadomienia prokuratury o podejrzeniu przestępczych działań na jej szkodę.

- Jestem w najwyższym stopniu zbulwersowany i zdziwiony faktem skierowania pod moim adresem zarzutów, w sprawie, w której nie mam sobie nic do zarzucenia, a wręcz przeciwnie, to ja, i kierowany przez mnie urząd, jesteśmy ofiarami przestępstwa - mówi prezydent Piotr Grzymowicz. - Zapewniam, że będę bronił mojego honoru i dobrego imienia. Nie zamierzam milczeć i czegokolwiek ukrywać, bo nie mam nic do ukrycia.

Gmina Olsztyn kontrolowała stowarzyszenie. W efekcie prezydent wydał wobec stowarzyszenia Helper decyzje administracyjne w sprawie określenia wysokości dotacji podlegającej zwrotowi z uwagi na wydatkowanie dotacji niezgodnie z przeznaczeniem lub w nadmiernej wysokości.

- Ponadto zostały złożone stosowne wnioski do prokuratury, pozwy cywilne - przypomina zastępca prezydenta Olsztyna Ewa Kaliszuk, której podlega opieka społeczna. - Wszystkie te działania potwierdzają, że pan prezydent w najwyższym stopniu podejmował i podejmuje działania świadczące o dbałości o dobro i interes gminy, są prowadzone w sposób rzetelny, uczciwy i zgodny z przepisami.

Adwokat zajmujący się sprawą czeka na udostępnienie przez prokuraturę materiału dowodowego.

- Trudno odnieść się do tego, co jest w aktach - mówi adwokat Paweł Łobacz. - Przez pięć lat gmina Olszyn była traktowana przez prokuraturę i wszystkie inne organy państwowe jako pokrzywdzony w tej sprawie. To się zmieniło z dnia na dzień. Będziemy chcieli złożyc wyjaśnienia jak najszybciej. W mojej ocenie prezydentowi nic nie grozi, bo jest po prostu niewinny.