Polscy i chińscy naukowcy o koronawirusie
To była pierwsza taka konferencja między partnerskimi miastami Olsztynem i Weifangiem. Wirtualny most połączył we wtorek (26 maja) dwa odległe miejsca.
Telekonferencja po stronie olsztyńskiej odbyła się w sali Senatu Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Wydarzenie było możliwe dzięki podjętej przed czterema laty współpracy między oboma miastami. I właśnie ten wątek - nawiązanie dobrych kontaktów - wyraźnie przewijał się w początkowych wystąpieniach.
- W naszych codziennych relacjach udowadniamy, że przyjaźń nie uznaje granic - mówił prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Jesteśmy bardzo dumni z efektów naszej dotychczasowej współpracy. Nie mam wątpliwości, że w przyszłości będzie się on pogłębiać. Jesteśmy bardzo ciekawi Państwa bogatego doświadczenia związanego z zapobieganiem pandemii oraz podzielimy się naszym.
W internetowym połączeniu wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz, lekarze, epidemiolodzy, przedstawiciele uczelni. Dyskusji przysłuchiwał się ambasador Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce.
- W czasie epidemii nasze kraje obiecały sobie wzajemna pomoc - mówił ambasador Liu Guangyuan. - I tak rzeczywiście było. Najpierw my dostaliśmy pomoc od Polski, potem przekazaliśmy cenny sprzęt.
Do Olsztyna na początku kwietnia dotarła pomoc z Weifangu. Kilkanaście tysięcy maseczek chirurgicznych, specjalistycznych z filtrem oraz kombinezony ochronne trafiły m.in. do szpitala miejskiego.
Kluczowym elementem wideokonferencji była wymiana doświadczeń obu stron.
- Pierwsze zakażenie w naszym mieście wykryto 23 stycznia - powiedział burmistrz Weifangu, Tian Qingying. - Do połowy lutego wykryte zostały 44 przypadki. Wszyscy pacjenci zostali wyleczeni i wypisani ze szpitali do 8 marca. Nowych przypadków koronawirusa nie odnotowaliśmy do ponad stu dni.
Jakie były główne działania strony chińskiej na początku epidemii? Każdy przyjezdny, szczególnie z Wuhan, był kontrolowany pod względem stanu zdrowia. Poza tym zastosowano ograniczenie przemieszczania się, zawieszono pracę, edukację, promowano higienę. Teraz przemieszczanie się jest możliwe tylko w przypadku elektronicznego potwierdzenia, że jest się zdrowym - tylko takie osoby mogą przebywać w przestrzeni publicznej.
- W naszym województwie pierwszy przypadek koronawirusa pojawił się na początku marca - informował Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie, Janusz Dzisko. - Od tego czasu rejestrujemy przypadki zarażeń niemal codziennie, jednak nie są to duże ogniska, raczej rodzinne przypadki. Do tej pory odnotowaliśmy ok. 180 przypadków i jeden zgon z powodu koronawirusa.
Konferencja była doskonałą okazja do zadania pytań naukowcom z Weifangu. Wśród kwestii interesujących badaczy ze stolicy Warmii i Mazur były m.in. sposób postępowania w w oddziałach położniczych czy w przypadku stwierdzenia koronawirusa w szkołach. Łącznie zadanych zostało kilkadziesiąt pytań.
<- Zurück zu: Archiwum