Strażacy z nowym sprzętem

Strażacy-ochotnicy z Gutkowa zyskali kolejne wyposażenie. W ostatnich latach ogromne wsparcie skierowane do tej jednostki płynęło z samorządu Olsztyna. Nowy sprzęt trafił także do zawodowców z Komendy Miejskiej.

Są prawdopodobnie najbardziej wszechstronnymi ratownikami, którzy najczęściej przybywają na miejsce zdarzenia jako pierwsi. Dlatego tak istotne jest stałe doposażanie strażackich jednostek w nowy sprzęt ułatwiający służbę.

Komenda Miejska Państwowej Straży pożarnej dostała w piątek (8 września) średni samochód ratowniczo-gaśniczy ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego z napędem 4x2 (Renault D16 4x2). Natomiast do OSP Gutkowo trafił średni samochód ratowniczo-gaśniczy GBA/Rt 2,5/24. Uroczystość, jaka odbyła się w remizie OSP Gutkowo przy ul. Porannej, była jednocześnie okazją wręczenia wyróżnień jednostkom ochotniczym.

Jednym z najważniejszych zadań na rzecz OSP Gutkowo w ostatnim czasie była budowa nowej remizy przy ul. Porannej. To zwycięski projekt Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego w 2017 roku. Łączny koszt projektu to ok. miliona złotych. Samorząd Olsztyna - niezależnie od puli zarezerwowanej w OBO - dołożył do inwestycji 600 tys. zł.

W ostatnich trzech latach miasto Olsztyn w ogromnej mierze wspierało zarówno Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej, jak również OSP Gutkowo. W tegorocznym budżecie na utrzymanie strażaków-ochotników przeznaczono ponad 100 tys. zł. Na dofinansowanie zakupu samochodu pożarniczego dla Komendy Miejskiej PSP przekazano 200 tys. zł. Natomiast na wrześniowej sesji Rady Miasta planuje się wprowadzić kolejne 200 tys. zł na podobny cel.

- Zarówno strażacy zawodowi, jak ochotnicy zostali także wsparci przez nas w formie rzeczowej - przypomniał podczas piątkowego wydarzenia prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - W ramach dokonanych zakupów z Projektu Bezpieczny MOF, z Regionalnego Magazynu Kryzysowego został przekazany sprzęt, którego wartość opiewa na prawie milion złotych.

Początki Straży Pożarnej w Gutkowie sięgają 1904 roku, gdy wieś znajdowała się w Prusach Wschodnich. Po wojnie, gdy te tereny przypadły Polsce, reaktywowano jednostkę w 1947 roku.