Nielegalny spirytus w walce z koronawirusem
Bez znaku akcyzy lub z przemytu - taki spirytus zazwyczaj jest niszczony. Jednak w czasie pandemii koronawirusa wykorzystywany jest do dezynfekcji.
Krajowa Administracja Skarbowa na potrzeby przygotowania preparatów dezynfekujących przekazała dotychczas w całym regionie niemal 15 tys. litrów takiego nielegalnego spirytusu. Jego znaczną część wykorzystają instytucje ze stolicy regionu.
Szpitale, przychodnie, komendy policji, straży pożarnej, spółki komunalne - to właśnie do nich trafia przechwycony przez służby spirytus.
- Szukamy każdego sposobu na wsparcie naszych instytucji w walce z koronawirusem oraz zabezpieczenia mieszkańców przed zakażeniem - mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. - Dlatego wystąpiłem do Krajowej Administracji Skarbowej o przekazanie miejskim jednostkom tego alkoholu z przemytu.
Miejski Szpital Zespolony dostał tysiąc litrów spirytusu. Poza tym po 200 litrów trafiło do przychodni przy ul. Dworcowej oraz do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Pojazdy transportu publicznego dezynfekowane są każdego dnia.
- Podczas sprzątania wszystkie elementy, z którymi mają styczność pasażerowie, m.in. poręcze, biletomaty, kasowniki, są przecierane środkiem dezynfekującym - informuje Czarek Stankiewicz z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Olsztynie. - Kierowcy także mają indywidualne zestawy do dezynfekcji kabiny. Poza tym stosujemy także proces ozonowania tramwajów i autobusów, co pozwala na odkażenie całego wnętrza pojazdu.
Działania mające ograniczyć niebezpieczeństwo zakażenia koronawirusem dotyczą nie tylko pojazdów komunikacji zbiorowej. W minionych dniach została przeprowadzona dodatkowa dezynfekcja wiat przystankowych na terenie Olsztyna przy użyciu detergentów.
- W pierwszej kolejności dotyczyło to przystanków zlokalizowanych w centrum miasta oraz w sąsiedztwie Miejskiego Szpitala Zespolonego - informuje Michał Koronowski z Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. - Z kolei w najbliższych dniach planowane jest dezynfekcja przystanków przy użyciu środków bakterio- i wirusobójczych. Zadanie to zostanie zlecone zewnętrznej firmie, a szacowany koszt realizacji zadania to kilkanaście tysięcy złotych.
Trzy razy w tygodniu dezynfekowane są także biletomaty stacjonarne, których na terenie miasta jest 51.
Powróć do archiwum