Szlachetne święta

Zbliżające się święta to dobra okazja do przypomnienia, że w Olsztynie jest mnóstwo Mikołajów. Ci serca otworzyli przy okazji tegorocznej "Szlachetnej Paczki".

W tym roku "Szlachetna paczka" kompletowana była już 15. raz. I była niezwykle udana, bowiem wyjątkowe podarki trafiły do wszystkich - niemal 21 tysięcy - rodzin.

Wparcia nie odmawiali olsztynianie w każdym wieku. Choćby maluchy z Przedszkola Miejskiego Nr 29.

- Chcieliśmy, aby każdy mógł poczuć magię świąt - tłumaczą przedstawiciele jednostki. - W tym roku wybraliśmy rodzinę z Klewek. To młodzi rodzice oraz dzieci w wieku przedszkolnym. Dzięki takim akcjom przedszkolaki uczą się empatii i wrażliwości na los innych oraz niesienia bezinteresownej pomocy.

Swoją cegiełkę dołożyła też młodzież. Gimnazjaliści ze szkoły nr 5 kompletowali paczkę dla 7-osobowej rodziny z dziećmi w wieku od dwóch miesięcy do 16 lat. Rodzina radziła sobie dobrze do momentu, kiedy w ubiegłym roku straciła syna, który żył zaledwie kilka godzin. Po jakimś czasie pan Janusz stracił również pracę. Rodzina bardzo to przeżyła.

- Teraz utrzymują się dzięki zasiłkowi rodzinnemu oraz stypendium socjalnemu - informują gimnazjaliści. - Po odliczeniu kosztów mieszkania pozostaje na życie jedynie 143 zł na osobę miesięcznie. Ta kwota często nie wystarcza na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Rodzina mieszka w trzypokojowym mieszkaniu, w skromnych warunkach. Mimo przeciwności losu rodzina nie poddaje się i nie traci wiary w siebie.

O potrzebujących nie zapomnieli także pracownicy Urzędu Miasta. Do pana Eugeniusza i szóstki jego dzieci trafiły najpotrzebniejsze dary, w tym kocioł centralnego ogrzewania.