My się zimy nie boimy
Zbliżająca się zima nie zatrzyma budowy nowej ulicy Artyleryjskiej. ,,Tę porę roku mamy uwzględnioną w harmonogramie" - żartują drogowcy. ,, Jesteśmy przygotowani na to ,żeby przy sprzyjających warunkach atmosferycznych prowadzić prace bez przerwy , zachowując oczywiście reżimy technologiczne dotyczące budowy dróg"- mówi Andrzej Karwowski kierownik Jednostki Realizującej Projekt.
"Zima na pewno nie wpłynie na jakość oddanej ulicy, nie zakładamy także, żeby wpłynęła na termin oddania inwestycji do użytku"- dodaje. "Oczywiście przy ekstremalnie niskich temperaturach i zaspach śniegu prace w terenie będą musiały zostać wstrzymane, ale to nie oznacza, że budowa stanie. Nawet jeżeli na Artyleryjskiej nie będzie sprzętu i ludzi, trwać będą prace związane z realizacją tej arterii. Tyle tylko, że z placu budowy zostaną przeniesione do zakładów pracy".
Mroźne miesiące mogą być wykorzystane ma przygotowanie zbrojenia do obiektów mostowych, w halach powstaną także bariery i ekrany. Jeszcze przed zimą mieszkańcy Olsztyna będą mogli zobaczyć fragmenty nowej ulicy. Dwa tygodnie temu wylany został beton asfaltowy na blisko 400 metrowym odcinku między cmentarzem a mostem na Łynie. Zarys kształtu ulicy widać też na pasie równoległym do starej Artyleryjskiej między Dworcem Zachodnim a wjazdem do przedszkola Skrzaty.
Powróć do archiwum