Nowe propozycje BWA
W czwartek, 28.01 w Biurze Wystaw Artystycznych odbędą się dwa wernisaże. Pierwszy to multimedialna wystawa retrospektywna Janusza Połoma, drugi – fotografie Julii Andrzejewskiej „Pole widzenia".
„Pejzaż w zagrożeniu” Janusza Połoma to multimedialna wystawa retrospektywna. Projekt przedstawia zmiany zachodzące w otaczającym nas pejzażu, będące konsekwencją różnorodnych działań człowieka. Zaplanowanych i „spontanicznych”, które radykalnie zmieniają świat wokół nas. Świat dziewiczy, pełen piękna, mimo bliskości cywilizacji. Takim rejonem były tereny lasów Nadleśnictwa Kudypy i brzegi jeziora Wulpińskiego. Oba te miejsca zmieniają gwałtownie swój wygląd w konsekwencji budowy dużego węzła komunikacyjnego Kudypy – Tomaszkowo i „zasiedlania” brzegów jeziora zabudową domów jednorodzinnych czy ośrodków SPA, niekiedy z naruszeniem prawa, pozbawiając obywateli dostępu do wody. Za kilka lat lasy wokół nas staną się wspomnieniem. Celem projektu jest przedstawienie szerokiej publiczności dokumentacji zachodzących zmian.
„Pole widzenia" Julii Andrzejewskiej to efekt fascynacji środowiskiem naturalnym i ingerencją człowieka w przyrodę.
Problem relacji człowieka i natury, wzajemne oddziaływanie tych dwóch sił na siebie oraz poszukiwanie własnej tożsamości poprzez poznanie środowiska, w którym się żyje, to tematy, wokół których poruszam się w swojej twórczości od dawna - podkreśla autorka prac - Pracując, szukam „przestrzeni granicznych”, miejsc, gdzie styka się świat wykreowany przez człowieka z naturą. Poprzez fotografowanie tych obszarów, a następnie prosty zabieg zestawiania części zdjęć w jeden symetryczny obraz, chcę podkreślić pytanie o zależność człowieka od sił przyrody.
Celem projektów jest tworzenie fotografii krajobrazów lub miejsc pozornie naturalnych, zastanych. Subtelny zabieg wprowadzenia symetrii w przestrzeń, to ingerencja, która ma pokazać odwieczną potrzebę człowieka, jaką jest podporządkowanie sobie otoczenia. Wynika ona z przekonania, ze potrzeba odnalezienia tożsamości, która jest w każdym z nas, składa się z chęci zrozumienia środowiska, w którym żyjemy, konfrontacji z naszymi lękami, oswojenia otoczenia, a to bezpośrednio łączy się z odwieczną próbą okiełznania przyrody, po to, by znaleźć swoje miejsce. Przestrzeń lasu, zdaniem autorki, istnieje w naszej podświadomości, jako miejsce zagrożenia i leków, które należy przezwyciężyć.
Powróć do archiwum