O kształt Aglomeracji
Trwają prace nad budową olsztyńskiej aglomeracji. Porozumienie z września 2009 roku pomiędzy samorządem Miasta Olsztyn, a Powiatem Olsztyńskim w sprawie tworzenia więzi międzygminnych w Olsztyńskim Obszarze Aglomeracyjnym dało początek szeroko pojętej wymianie doświadczeń. Staramy się pozyskiwać wiedzę i wsparcie w kwestiach najważniejszych dla wszystkich jego sygnatariuszy – powiedział Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Obszary wymagające konsultacji i działania to zarówno dotyczące gospodarki wodno-kanalizacyjnej, oświaty lub transportu publicznego – jak i związane z kompleksowym rozwojem gospodarczym – dodaje Andrzej Krawczyk z Biura Strategii Rozwoju Miasta. Sama wola współpracy wewnątrz Olsztyńskiego Obszaru Aglomeracyjnego nie oznacza jednak zażegnania wszystkich problemów i wyzbycia się wszystkich wątpliwości.
Chcąc czerpać z wiedzy i doświadczeń innych, kierujący Radą Olsztyńskiego Obszaru Aglomeracyjnego zainicjowali spotkanie z Aglomeracją Poznańską. Wyjazd studyjny odbył się 3 września i wzięli w nim udział wójtowie i burmistrzowie olsztyńskich gmin. Na czele delegacji stanęli prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz i starosta olsztyński, Mirosław Pampuch. Zarówno Ryszard Grobelny, prezydent Poznania, jak i Jan Grabkowski, starosta poznański, po zaprezentowaniu doświadczeń i wzorców sprawdzonych w działaniach na własnym obszarze wyrazili nadzieję na przyszłą współpracę samorządów i Aglomeracji.
W części roboczej spotkania odbyła się dyskusja na tematy dotyczące rozwiązań dla transportu publicznego, zagadnień oświaty i rozwoju gospodarczego oraz problemów i działań niezbędnych dla uregulowania sytuacji gospodarki wodno-ściekowej Olsztyńskiego Obszaru Aglomeracyjnego. Jak podsumowują uczestnicy wyjazdu – wiele wątpliwości zostało wyjaśnionych, ale wiele z ich obaw także się potwierdziło. Fakt, że Aglomeracja Poznańska w początkowej fazie swojej działalności miała podobne wątpliwości i obawy pozwala żywić nadzieję, że także na Obszarze Olsztyńskim wszystkie one wkrótce znajdą swoje właściwe rozwiązanie – tłumaczy Piotr Grzymowicz.
Powróć do archiwum