Idź do treści strony
Municipality

Newsletter

06.06.2012 12:36

Buspasy – inwestycja na lata

Wydzielone pasy dla autobusów, zwane bus pasami, to jedno z najprostszych, a jednocześnie najbardziej wydajnych rozwiązań skracających czas przejazdu komunikacją miejską. Na Zachodzie znane jest od dziesięcioleci, w Polsce na szerszą skalę wprowadzane w ostatniej dekadzie. Teraz ma ono pojawić się w Olsztynie.


Najczęściej buspasy wyznaczane są oczywiście w centrach największych miast – np. w Warszawie znaleźć je można na takich arteriach jak Trasa Łazienkowska. Aleje Jerozolimskie czy Trasa W-Z, na której powstał wspólny pas autobusowo-tramwajowy. Mieszkańcy bardzo szybko docenili wygodę rozwiązania i po uruchomieniu buspasów znacząco wzrosła liczba pasażerów w autobusach kursujących wspomnianymi trasami. Nie oznacza to jednak, że to rozwiązanie sprawdza się tylko w wielkich aglomeracjach – wręcz przeciwnie: coraz częściej sięgają po nie miasta liczące 150-200 tysięcy mieszkańców. Buspasy powstały np. w Kielcach, gdzie bardzo szybko spowodowały skrócenie czasu podróży autobusem.
 
W Olsztynie buspasy powstaną w ramach tzw. projektu tramwajowego. Blisko 7 kilometrów pasów zostanie wybudowanych wzdłuż alei Warszawskiej (od Tuwima do Jagiellończyka i Polnej), ulicy Śliwy (na całej długości), alei Niepodległości (na całej długości) i ulicy Pstrowskiego (od Kasprzaka do al. Sikorskiego). Powstaną także tzw. śluzy dla autobusów na ulicy Grunwaldzkiej – to rozwiązanie znamy już z ulicy 1 Maja. Właśnie – wybudowanych, nie wytyczonych. To ważne, bo oznacza, że nie zmniejszy się liczba pasów dla samochodów.
 
Pojawiły się protesty niektórych mieszkańców przeciwko budowie buspasów. Padają przy tej okazji różne argumenty. Wycinka drzew jest zawsze trudną decyzją, ale w zamian za drzewa, które ustąpią miejsca pasom dla autobusów, już są i nadal będą sadzone nowe i to w większej liczbie. Przeciwnicy mówią też „ale tam nie ma korków”. Być może dzisiaj nie są one tak dokuczliwe, ale żaden z oponentów nie może powiedzieć „za 20 lat nie będzie tam korków”. Buspasy to inwestycja na lata i nie można myśleć o ich budowie tylko pod kątem dnia dzisiejszego. W 2007 roku, przy planowaniu budowy buspasów i sieci tramwajowej przeprowadzone zostały badania dotyczące natężenia ruchu na najważniejszych ulicach miasta. Według prognoz w 2038 roku liczba samochodów wjeżdżających do Olsztyna podwoi się w stosunku do roku 2007. Zamiast 23 tysięcy samochodów do naszego miasta będzie wjeżdżać prawie 47 tysięcy aut dziennie. Czy przeciwnicy buspasów są w stanie zagwarantować, że i wtedy nie będzie korków? Lepiej być mądrym przed szkodą i dlatego dziś powstają pasy dla autobusów, które – co nie jest bez znaczenia – nie obciążą tak bardzo budżetu miasta, bo w 85% zostaną sfinansowane z pieniędzy unijnych.
 
Budowa buspasów spowoduje, że autobusy będą kursowały bardziej regularnie, dzięki czemu będą też mogły kursować częściej. Skróci się czas podróży, co da wymierne oszczędności zarówno miastu, jak i pasażerom.

Powróć do archiwum
Pogoda