Duże zabawki

 Olbrzymie koparki, spychacze długie na kilka metrów, kilkunastotonowy walec, żurawie, wiertnice i wibromłoty. Taki sprzęt wykorzystywany będzie w trakcie budowy nowej ulicy Artyleryjskiej. ,,Kilkadziesiąt pojazdów i maszyn  przewinie się w ciągu 20 miesięcy  przez  nasz  plac budowy"- opowiada kierownik budowy Bartosz Walasek.

 „W większości są to tradycyjne jednostki pracujące  przy tego typu inwestycjach, chociaż mamy także kilka specjalnych okazów”. I tak na Artyleryjskiej można już było oglądać koparkę DOOSAN z gigantyczną łyżką o pojemności 1,9 metra sześciennego. Oznacza to ,że piasek załadowany do jednej tylko łyżki mógłby wypełnić prawie całą przyczepę typowego STARA. Zainteresowanie entuzjastów maszyn budowlanych  może budzić także ponad gabarytowy spychacz KOMATSU. Maszyna ma 4 metry szerokości i 6 metrów długości. Po nowym biegu ulicy jeździ też walec ważący 12 ton. Interesujące urządzenia pojawią się w chwili budowy nowego mostu  i wiaduktu. Do rozbiórki  starego obiektu nad torami ściągnięty zostanie na przykład  specjalny  żuraw, który jest w stanie unieść 500-tonowy ładunek. Podczas budowy mostu nad Łyną użyte zostanie unikalne urządzenie do wciskania grodzic stalowych. ,,Te elementy zazwyczaj są wbijane w podłoże za pomocą wibromłotów"- wyjaśnia Bartosz Walasek. ,,Jest to dosyć nieprzyjemna i głośna operacja ale przy nowoczesnym sprzęcie jakim dysponuje budowa, prace nie będą tak uciążliwe dla mieszkańców. Wciskanie jest znacznie cichszym i przede wszystkim nowocześniejszym  sposobem, niestety dużo droższym".