Idź do treści strony
Municipality

Newsletter

29.01.2010 23:11

Radni zdecydowali – najpierw Krzywe

- Ta inwestycja to lepsza przyszłość Olsztyna. Nie marnujmy czasu. Wykorzystajmy każdy dzień, by ta przyszłość jak najszybciej stała się codziennością – przekonywał radnych Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna w dyskusji nad uchwałą o przystąpieniu do zagospodarowania brzegów Jeziora Ukiel. Radni uchwałę przyjęli.  

To była wyjątkowa sesja. Nie tylko z powodu uchwalania budżetu miasta na rok 2010. Na zaproszenie Zbigniewa Dąbkowskiego, przewodniczącego Rady Miasta w sesji po raz pierwszy w swojej kadencji wziął udział Jacek Protas, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. – Nie jestem tutaj, by kogokolwiek przekonywać do głosowania za taką, czy inną inwestycją – mówił w trakcie swojego wystąpienia Jacek Protas. – Chcę jedynie zapewnić Państwa o tym, że w zarządzie województwa jest wola, by pieniążki, które zostały do dyspozycji, a zapisane wcześniej w Regionalnym Programie Operacyjnym na budowę basenu w Olsztynie, zostały przeznaczone na kolejny olsztyński projekt. Decydująca jest tutaj rola Olsztyna jako stolicy regionu. Jednak decyzja, która z miejskich inwestycji zostanie nimi zasilona, należy jednak do Państwa.

Odniósł się w ten sposób do dylematu, czy pozostającą w RPO kwotę około 34 mln zł niejako „zaoszczędzoną” przy realizacji Centrum Wodnego przy al. Piłsudskiego, przeznaczyć na budowę hali sportowej - o co apelowali radni PO -  czy jak rekomenduje prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, przeznaczyć ją na zagospodarowanie brzegów Jeziora Ukiel. - Niewątpliwie zarówno budowa hali, jak i zagospodarowanie brzegów Krzywego wpłyną na rozwój miasta – mówił Mirosław Gornowicz, przewodniczący komisji budżetu i finansów Rady Miasta. - Musimy jednak odpowiedzieć sobie na pytanie na ile realna jest każda z tych inwestycji. Prawda jest taka, że na budowę hali, której koszt to około 150 mln zł, nie mamy dzisiaj pieniędzy. Nie wiemy, czy uzyskamy do niej dofinansowanie z ministerstwa sportu, ani nawet tego, czy rzeczywiście odbędą się tu mecze mistrzostw świata siatkówki. Mamy tylko grunt. A zagospodarowanie Krzywego da się rozpocząć z marszu. Jego koszt to około 45 mln zł - 34 mln zł już jest w RPO. Wystarczy więc dołożyć brakujące 10 mln zł – to jest realne.

W dalszej części dyskusji nad przyjęciem uchwały w sprawie Krzywego głos zabrał prezydent Piotr Grzymowicz. – Ta inwestycja, to lepsza przyszłość dla naszych mieszkańców – mówił prezydent. - Wykorzystajmy każdy dzień, by ta przyszłość jak najszybciej stała się codziennością. Ta inwestycja ożywi gospodarczo całe miasto.

Zaznaczył, że przyjęcie uchwały o zagospodarowaniu Krzywego  nie przekreśla starań miasta o budowę hali sportowej mogącej gościć imprezy o randze międzynarodowej. – Wysłaliśmy zapytanie do ministra sportu na jakie wsparcie finansowe możemy liczyć ze strony resortu – mówił Piotr Grzymowicz. – Kolejna kwestia: na budowę hali możemy uzyskać jedynie 50 proc. pomocy publicznej. Pytanie więc jak będzie traktowane dodatkowe dofinansowanie ze skarbu państwa? Czy jako pomoc publiczna, czy jako nasz wkład własny? Jeśli to pierwsze, to niestety będziemy musieli na halę znaleźć w budżecie ponad 70 mln zł. Nie mamy więc na dzisiaj montażu finansowego tej inwestycji. Będziemy jednak zabiegać, by hala powstała. 

Jerzy Piekarski, dyrektor biura planowania przestrzennego UM w krótkiej prezentacji przypomniał radnym nagrodzone przez ratusz w grudniu 2009 roku koncepcje architektoniczne zagospodarowania brzegów Jeziora Krzywego. Radni obejrzeli wizualizacje będące propozycjami nowej Plaży Miejskiej, przystani przy ul. Jodłowej oraz Słonecznej Polany połączonych promenadą wiodącą wokół całej zatoki (na zdjęciu obok koncepcja zagospodarowania Plaży Miejskiej).

Ostatecznie 12 głosami za, przy 5 przeciw i 2 wstrzymujących się uchwała o przystąpieniu do zagospodarowania brzegów Jeziora Ukiel została przyjęta.

Powróć do archiwum
Pogoda