W trzy minuty

Dwadzieścia, trzydzieści, czterdzieści minut. Olsztyńscy kierowcy licytują się czasem przejazdu z Centrum na Zatorze. Od kilku miesięcy komunikację znacznie utrudnia budowa nowej ulicy Artyleryjskiej. W przyszłym  roku korki się skończą, a czas przejazdu znacznie skróci – obiecują drogowcy.  

A do przejechania  mamy dokładnie kilometr i siedemset metrów. Jak wyliczyli specjaliści przygotowujący studium wykonalności projektu, zakładając średnią prędkość na obszarze zabudowanym 25 kilometrów na godzinę, czas przejazdu tego odcinka nie powinien przekroczyć 4 minut i 8 sekund. Tymczasem w godzinach szczytu nie ma możliwości pokonania Artyleryjskiej w czasie krótszym niż 8- 10 minut. Jeszcze przed realizacją inwestycji firma Scott Wilson Ltd., opracowując studium wykonalności dla projektu, zmierzyła średnie czasu przejazdów ulicą Artyleryjską. Wykonano sześć kontrolnych jazd w różnych porach dnia. Najdłuższa zabrała kierowcy 30 minut a średni czas  z sześciu przejazdów to 12 minut. Po wybudowaniu nowej ulicy Artyleryjskiej wspomniany wcześniej odcinek kierowcy będą pokonywać w ciągu 2 minut i 15 sekund.